A dzień po hulaniu śmigamy do Wielenia :) po co? No oczywiście żeby pobiegać, ale kochani słuchajcie w jakiej scenerii :) Otóż Martyna, Jola, Ilona, Monika, Radek i Michał mieli okazję biec dystans 10km po przepięknie malowniczym Parku Przemęckim. Oczywiście kto chciał mógł spróbować też sił w półmaratonie. My jednak wybraliśmy ten pierwszy dystans. Bieg rozpoczął się o godzinie 11:00 dla półmaratończyków, a o 11:05 dla pozostałych biegaczy. Przed startem każdy z biegaczy otrzymał pakiet startowy w którym dla 10km dystansowców była to czapka z daszkiem, smycz na klucze, a na mecie piękny medal, woda, ciepły posiłek oraz bardzo smaczny arbuz :) byli oczywiście nasi przyjaciele: Natalia, jej tata oraz Paula :) Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie i gratulujemy ukończenie biegu na miejscach podiumowych :) Trasa w 90% prowadziła przez dukty leśne, a zaledwie 10% przez asfalt. W parku trzeba było bardzo uważać, ponieważ łatwo było o przewrócenie się ze względu na wystające korzenie. Były podbiegi oraz zbiegi. Na 5km był punkt nawadniający. Dzisiejsza pogoda była wręcz idealna na zawody. Biegliśmy praktycznie cały czas w lesie gdzie słońce nie dochodziło i było przyjemnie. Ze względu na podłoże po którym musieliśmy biec, bieg był dosyć wymagającym biegiem. Na szczęście każdy z uczestników z uśmiechem wbiegł na metę, która znajdowała się nad samym jeziorem Wieleńskim. Myślę, że lepszej scenerii na bieg tak szybko nie znajdziemy :) Gratulujemy wszystkim biegaczom ! :):)